Sławek dzięki za odpowiedź. Zapisałem się do dermatologa i zobaczę co ciekawego powie na temat w/w objawów i jakie leczenie wdroży.
Zastanawiam się nad tym, czy dobrym rozwiązaniem byłoby zastosowanie takich leków jak Protopic lub Triderm - są takie dni, że nic mi nie pomaga i skóra bardzo kiepsko wygląda - jest czerwona, swędzi i łuszczy się. Co o tym sądzicie ?
Chciałbym również zaznaczyć, że mam cerę wrażliwą i naczynkową ( w okolicy nosa widać małe naczynka ).
Codzienna pielęgnacja wygląda mniej więcej tak ( może znacie jakieś zamienniki, które rzeczywiście dają lepsze efekty w walce z ŁZS )
- czoło i nos przemywam płynem miceranlym Mixa do cery wrażliwej i reaktywnej,pozostałą część twarzy wodą
- co 2-3 dni stosuję emulsję Zoxiderm w miejsca prawdopodobnie objęte ŁZS
- krem Nivea soft lub krem Alantan Plus na dzień
- na noc po oczyszczeniu skóry krem lub maść z wit A+E
- w przypadku, gdy skóra wygląda bardzo źle i nic już nie pomaga skórę w tych miejscach przemywam szamponem Nizoral ( wydaje mi się, że trochę pomaga ) a później nakładam krem
Diety anty-łzs jeszcze nie wdrożyłem ale się nad tym zastanawiam bo zauważyłem, że objawy nasilają się po żółtym serze, nabiale, fast foodach ( nawet jak zjem raz w miesiącu ) i oczywiście alkoholu, który piję raz na jakiś czas...
Dodatkowo skóra bardzo źle wygląda jak się spocę podczas treningu na siłowni lub jazdy rowerem - kocham sport i nie wyobrażam sobie, żebym mógł zrezygnować tylko dlatego, że mam taki problem.
Dajcie znać
Dzięki i pozdrawiam,
Paweł