Witajcie moi drodzy, generalnie długo się zastanawiałem nad założeniem tutaj konta, na forum ŁZS, ale myślę,że to dobry kierunek aby się z wami podzielić moimi problem.
Przeglądając forum, ogólnie Internet doczytałem się wielu różnych sposobów leczenia ŁZS. W moim przypadku objawia się przetłuszczającymi się włosami, nie dużym łupieżem tłustym, wypadają mi ale nie jakoś strasznie, oraz tłustą buzią, dość szybko się również i ona przetłuszcza. Generalnie problem musiał trwać od dawien dawna, ale nie zauważyłem go dopóki nie zmieniłem fryzury, może to banał ale codziennie się używało gumy to codziennie mył człowiek głowę i nie zwracał uwagi co do tego jak włosy wyglądają natomiast od ponad kilku tygodni zauważyłem ów problem. I ten problem odebrał mi momentalnie chęć do życia jakiego prowadziłem do momentu uświadomienia Sobie problemów z cerą. Staram się myśleć pozytywnie i zaakceptować to, ale idzie mi to z trudem. Z drugiej strony mam na twarzy 3 nie duże blizenki, ponieważ za młodu miałem kaszaka (na policzku), po nim została nie duża blizna, oraz na skroni i na drugim policzku zostało mi po trądziku, malutkie dziurki, które gdzieś tam mnie psychicznie dołują ale staram się nie zwracać uwagi na nie. Trądzik miałem dość straszny, gdyż odziedziczyłem to po mamie, i starszym bracie, oni też się borykali z trądzikiem, ale oboje mają o tyle dobrze ze ich cera jest sucha, o włosy nie muszą się tak martwić bo mogą myć je raz na tydzień i dobrze wyglądają, mi niestety przypadło to że, muszę włosy myć codziennie.
Do dermatologa idę za miesiąc bo chciałbym rozpocząć walkę z ŁZS. Aktualnie używam szamponu do włosów Vichy Dercos do włosów tłustych, oraz BabyDream z Rossmana, oraz maść z witaminą A na noc, aby buzię natłuszczać. Raz w tygodniu robię peeling z firmy Nivea aby odświeżyć cerę, naskórek martwy usunąć, i codziennie biorę cynk w tabletkach
.
Moje pytanie brzmi: Czy jest szansa abym mógł rozpocząć walkę z ŁZS za pomocą Izoteku, czy innego jego zamiennika? Jest ktoś w stanie mi powiedzieć czy udało mu się pozbyć ŁZS za pomocą leczenia Izotekiem itp?. Jak oceniacie skuteczność tego leczenia, jak się czuliście podczas leczenia? jakie mieliście skutki uboczne? Pozdrawiam