Dzięki za odpoweidź. Jeśli chodzi u żytkowników.. fakt, nie liczy sie ilość, a a jakosć...
A przechodząc do sedna...
W rodzinie cześć osob miała niestety zakola - choc najwieksze to chyba jeden dziadek, ojciec juz mało, brat babci od strony włosów ma nadal duuużo, rodzina od strony ojca też miała jakies delikatne zakola, poza tym nic poważnego. Pocieszam sie ze to mozę po prostu taka linia włosów, czy cos... genetyka, psia mać...
Co do wypadania z "cebulka"... tak sie właśnei zastanawiam. na niektórych schematach w internecie włos jest zakotwioczny w jakimś czymś szerszym i wklęsłym z dwóch stron - od strony włosa i od strony drodawki, a cała ta struktura to cebulka, na innych włos jes po prostu rozszerzony na dole i ma wgłębienie na brodawke - nie wiem wiec, co to ta cebulka właściwiejest, jedni pisza ze i tak włos odrasta, bo liczy sie mieszek i bordawka, inni... no, ale przy depilacji włosy wyrywa sie z cebulkami, a taki Braun nadal sprzedaj depilatory....
Ale już naprawdę przechodzac do sedna... Owszem, gdy się drapie, lecą mi z głowy małe, bniałe płatki, właściwie kropeczki, punkciki... Dziwi mnie więc osłabienie wszystkich włosów na głowie - nie tylko tych na skronaich - bo patrząc na opisy ludzi w internecie, to poza poważnym swędzeniem wydaje mi sie, ze jestem naprawdę daleko od stnau, który by z powodu łżś takie problemy z włosami usprawiedliwiał. Ludzie piszą o lusce, skorupie, chełmie, strupacjh - ja to pamietam tylko z pierwszej wizyty u dermatologa w zamierzchlych czasach dziecinstwa ( nie wiem, czy mi wtedy włosy nie wypadały, nie zwracałem uwagi, za młody an to byłem
) kiedy głowę myłem rzadko i w dodatku żadnym szamponem przeciwłupieżowym... A potem, po zaleczeniu, był timotei i raz/dwa razy w tygodniu nizoral/squa-med. Tyle.
Ewentualne drobne pogorszenia zalatwiała mocniejsza dawka nizoralu.
Dziwi mnie, zę nagle cos sie dzieje ze wszystkimi włosami, łeb swędzi jak szalony...
Piszesz, zę "Stany zapalne na skórze głowy świadczą o nawarstwiającym się naskórku (łupież tłusty), który nie chce odpadać, ponieważ Twoja skóra głowy jest łojotokowa i tworzy w ten sposób skorupkę na całej skórze głowy. Ta skorupka naciska na włosy i stają sie one właśnie cieńsze, mniej witalne, żeby później w końcu wypaść."
To by mozę cos tumaczylo - ale to by znaczylo, zę mam na całj głowie skorupe z naskorka i łoju, której w dodatku nie bardzo widać... ( sam sobei głowy nie obejrze, ale matka twierdzi, ze pamieta moje dawne strup[y/placki/plamy i teraz czegos taikego nie widzi, tylko lekkie zaczerwienienie )
Sam Clarsebic polecił mi - taki obraz sie jawi z opinii znanych mojej rodzinie ludzi, choc juz nie z for internetowych, gdzie każdy dermatolog to konowal nie ogladajacy pacjenta - miejscowy guru dermatologii... No, mozę wice, bo guru, którego nazwiska nie pomne, zwiał pono za kanał La Manche... O niczym innym mowy nei było... Czyżby jelfa cz kto tam jest dystrybutorem fundowała wczasy w Egipcie?
Kupiłem elocom - steryd, nie steryd, zalecono mi stosowanie max przez miesiać co dwa-trzy dni, więc ostroznie raczej i bez przesady. Na razie nie pomaga, ale to pierwsza aplikacja... Skor ten squ-max taki ważny, to kupię i jego. Przyda sie jakby co i na zwykły łupież.
Nie wiem, mozę mam paranoję, ale zdziwienie, ze po +/- ośmiu latach spokoju nagle pojawia sie cos takiego kaze mi uparcie watpic, zę to łzs - zwłaszcza zę ogladanie głowy przez lekarza trwało za każdym razem 1-3s. Doswiadczenie doswiadczeniem, ale na chłopski rozum to do diagnozy szybszej niz mechanicy McLarena stan chyba musi byc katastrofalny. Czy na to wystarczyłby clarsebic?
Patranoje poglębia lektura forów i medycznych artykółuw - badania kriw, by wykluczyc co innego, dokładne oglądanie by wyk;luczyc pomyłkę, posiew, indywidualne podejscie do apcjenta - ta propaganda wykladowców AM
swoja drogą, mozę przesadzilem też z tymi szamponami, bo myłem clarsebiciem głowę trzy tygonei bez przerwy
.... ale skoro miało pomóc a nie pomagało...
Cóż, mam tylko nadzieje, zę po Loxonie zarosna mi choc troche zakola, włosy kiedys stana sie grube i znów będę je mógł lekko zapuścic ( przez trzy lata kompletnie znudziła mi sie fryzura na skina ) a mieskzi wlosowe nie apdly i - z cebulka czy bez -włos odrośnie.
Wypadaja w kazdym razie z takim małym chropowatym czyms na koncu każdy, na zdjęciu wyglada jak zgrubienie włosa z jednje strony, ta cebulka/macież itp...