Łojotokowe Zapalenie Skóry - Seborrheic dermatitis - Forum

Jakie są skutki długotrwałego stosowania sterydów?
W sumie nie odczuwam żadnych, a używam już 3 miesiące.

Wszystko zależy od tego jaki preparat stosujesz i na jakie obszary skóry + czynnik indywidualny. Tak w skrócie i uogólnieniu do czego może prowadzić długotrwałe stosowanie glikokortykosteroidów:
- skóra jest podatniejsza na infekcje,
- gojenie ran jest utrudnione (nie mylić z hamowaniem stanu zapalnego),
- ścieńczenie skóry,
- rozstępy (sic !),
- zmiany trądzikowe,
- posterydowe zapalenie skóry,
- przebarwienia skóry.

Musisz pamiętać, że często momentem "przełomowym" jest chwila kiedy sterydy się odstawia. Wtedy najbardziej zauważalnie zaczyna się manifest ze strony skóry.
Ja nie polecam sterydów przy ŁZS. To jest rozwiązanie na krótką metę, i choć trzeba przyznać, że świetnie radzą sobie ze stanem zapalnym, to uważam, że gra nie jest warta świeczki.

_________________
Nie udzielam porad via prywatne wiadomości - pytania zadajemy na Forum.

Po pierwsze: Regulamin Forum.
Po drugie: FAQ Forum.
Po trzecie: Pytaj - to nie boli.

Hm... mam nadzieje, że nie pożałuję ich stosowania.
Preparat mi się już kończy.
Myślę, że będę odstawiał go stopniowo, robiąc coraz to dłuższe przerwy w stosowaniu.
To chyba będzie lepsze niż gwałtowne odstawienie, prawda?

Tak. W zamian powinieneś wprowadzać coś "niesterydowego" co łagodzi podrażnienia / stan zapalny. Powiedzmy, że to będzie takie małe oszukanie skóry żeby zbyt gwałtownie nie zareagowała na brak sterydów ;)

_________________
Nie udzielam porad via prywatne wiadomości - pytania zadajemy na Forum.

Po pierwsze: Regulamin Forum.
Po drugie: FAQ Forum.
Po trzecie: Pytaj - to nie boli.

Wybacz, że cię tak męczę, ale czy masz może jakieś sugestie czym mógłbym łagodzić owe podrażnienie?

Spokojnie, nie męczysz ;) „Klasycznymi” zamiennikami dla miejscowych sterydów jest Elidel oraz Protopic. Oba na receptę. Niestety ale sterydy najsilniej zwalczają stan zapalny, inne leki/dermokosmetyki mogą już nie dać tak „powalających” efektów i trzeba być na to przygotowanym. Poza tym, może warto poszukać kremu do skóry nadwrażliwej lub atopowej ? Takie preparaty z reguły powinny ograniczać stan zapalny i koić skórę. Dlatego uważam, że bardzo nadają się do skóry z ŁZS.
Na przykład krem na podrażnienia od Avène o nazwie Cicalfate jest całkiem fajny, ale jak na prawdę działa to musiałbyś spróbować. Zawsze w aptece można się poradzić, ale żeby zacząć cokolwiek mówić, to uważam, że najpierw trzeba wiedzieć o co się pytać ;) Brzmi zabawnie ale jest prawdziwe ;) Także, wyznaczniki jakimi powinieneś się kierować przy wyborze kremu: nie zapycha porów (niekomodogenny), jest do skóry nadwrażliwej lub atopowej, łagodzi podrażnienia. Nie są to jakieś sztywne ramy więc proszę nie bierzcie sobie tego głęboko do serca ;) , ale żeby zacząć szukać to najpierw trzeba od czegoś zacząć.

_________________
Nie udzielam porad via prywatne wiadomości - pytania zadajemy na Forum.

Po pierwsze: Regulamin Forum.
Po drugie: FAQ Forum.
Po trzecie: Pytaj - to nie boli.

Steryd stopniowo ostatecznie odstawiłem.
Jak do tej pory wróciło swędzenie i krostki (chociaż trochę inne niż wcześniej, płytsze i niektóre ropne).
Wypada mi dość dużo włosów przy myciu około 100. Myję co drugi dzień. W dzień wypada mi najwyżej kilkanaście.

Na szczęście po łupieżu ani śladu!

Pytanie tylko czy wróciło ŁZS, czy jest to ten stan zapalny po odstawieniu?

Zastanawiam się co robić dalej
Boję się, że jak pójdę do dermatologa to znowu przepisze mi steryd.

Ależ tu nie ma się czego bać ! Mówisz że stosowałeś już steryd, że Twoja choroba jest przewlekła i nie możesz sobie pozwolić na wieczne stosowanie sterydów bo wtedy dopiero zacznie się płacz i lament.
Ciężko zgadywać przez internet co tam się pojawiło na Twojej skórze. Teraz czas na dobry szampon przeciwłupieżowy, bo nie możesz dopuścić żeby stan skóry się pogorszył. O szamponach było trochę tutaj Szampony lecznicze oraz do codziennego stosowania.

_________________
Nie udzielam porad via prywatne wiadomości - pytania zadajemy na Forum.

Po pierwsze: Regulamin Forum.
Po drugie: FAQ Forum.
Po trzecie: Pytaj - to nie boli.

Polytar pomagał mi przez bardzo długi czas potem ponad rok stosowałam fructis przeciwłupiezowy i potem znowu polytar az w koncu przestał działac;// jestes na poczatku tej wstretnej choroby u mnie po okolo 12 latach przeniosło sie rowniez na twarz i teraz dopiero jest koszmar, dopiero to forum usiadomilo mi co sie dzieje z moja twarza i co to za choroba. Dbaj o twarz ...

Cóż, miałem już 3 razy sterydy i za każdym razem pomaga... na jakiś czas :/

Sukcesy:
Udało mi się ograniczyć przetłuszczanie włosów, wcześniej musiałem praktycznie codziennie.
Zacząłem myć je rzadziej, mimo że były tłuste, nawet 1 raz na tydzień i co się stało? Po jakimś miesiącu, przestały mi się przetłuszczać
Teraz włosy są świeże przez 3-4 dni.

Moje objawy obecnie:
Lekki tłusty łupież (drobny, biały, nie tworzy strupów).
Trochę swędząca skóra.
Płytkie chrostki, bardzo swędzące - zauważyłem, że pojawiają się gdy skóra jest zbyt sucha, na przykład bezpośrednio jeden dzień po myciu, oraz gdy zaczynam częściej myć.


Macie jakieś pomysły jak to zwalczyć ?