Fajny artykuł:
http://www.grzybica.info.pl/grzybica/dr ... -albicans/Można tam również znaleźć sposoby walki z drożdżycą. Tak czytam te artykuły i kojarzę, że kiedyś kiedy ŁZS miało u mnie początek to wszystko to co jest powiedzmy dla nas złe, używałem w duuuużych ilościach. Ale skąd młody człowiek mógł wiedzieć, że litry Coli, tony złego żarcia mogą mieć wpływ na organizm ... Do tego jeszcze ten alkohol
- no cóż człowiek młody to próbował wszystkiego. Może po takich złych nawykach występuje u nas ta drożdżyca organizmu, czy coś w tym stylu. Jeżeli dieta ma na nas wpływ to coś na rzeczy chyba jest.
Jeszcze co do tej diety. W jednym artykule piszą, że kawa: ok, ale bez cukru. Dalej, że mleko jest dozwolone, a w innym, że już nie. I do tego jeszcze jakaś dieta związana z grupą krwi ...
Tak na marginesie. Ile czasu musi potrwać dieta, żeby były jakieś efekty??
EDIT:
http://www.pasozyty.info.pl/dieta-przeciwgrzybicza/ napisał(a):
Jednocześnie trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że poprzestając jedynie na stosowaniu specjalnej diety, nie zmusimy infekcji grzybiczej do odwrotu. Wprost przeciwnie, bez wdrożonej kuracji oczyszczającej pozbawienie grzybów potrzebnych im substancji odżywczych na skutek diety może spowodować, że drożdżaki w poszukiwaniu źródeł pożywienia przesuną się z powierzchni jelita do jego niżej położonych warstw. A spustoszenia, których tam mogą dokonać, są nieporównywalnie większe.
Strach się bać ...