Ostatni zauważyłem, że na naszym forum brakuje jakiegokolwiek ruchu. Związane jest to pewnie z wieloma czynnikami. Wymienić tutaj można między innymi urlopy osób pracujących, które zazwyczaj nie mają dostępu do internetu w czasie ich spędzania. Studenci i uczniowie wzięli się do ciężkiej pracy sezonowej. Upał, słońce i po prostu człowiekowi się nie chce
Wydaje mi się, że podstawowym czynnikiem braku zainteresowania tematem ŁZS ze strony użytkowników i osób odwiedzających to forum jest właśnie to SŁOŃCE. Czytałem na wielu portalach związanych z tematyką ŁZS, że w czasie wakacji stan skóry chorych na ŁZS ulega dużej poprawie. Wiele razy mówili mi o tym dermatolodzy. Natomiast filmik na youtube promujący krem Clarsebic mówi, że promienie słoneczne są czynnikiem pogarszającym stan skóry chorych na ŁZS. Jak to w końcu jest?? Na pewno każdy sam może sobie odpowiedzieć na to pytanie. Każdy przecież miał do czynienia ze słońcem.
W wakacje stan skóry zawsze mi się poprawiał, pod warunkiem że przebywałem dużo na słońcu. Oczywiście skóra się opala i naszych plamek za bardzo już nie widać. Nasze samopoczucie jest lepsze i plamki tak jakby znikają. Stan skóry głowy również się poprawia. Gorzej jest jak już tego słońca nie ma. Stan skóry twarzy i głowy wraca powoli do poprzedniej postaci. Oczywiście to są moje prywatne odczucia. Ostatnio miałem przyjemność brać udział w tygodniowym rejsie po jeziorach mazurskich. Chyba nie muszę mówić, że raczej tam się nie trzeźwiało i do tego jadło same złe rzeczy
O dziwo słońce było dla mnie zbawieniem. Wszystkie środki które na co dzień stosuję ograniczyłem do 1/3 i było ok. Fakt, że nos był jako tako czerwony, ale to chyba bardziej od tego słońca, ponieważ skóra wokoło również była bardzo opalona. Dzisiaj jestem już tydzień po rejsie i wszystko powoli wraca. Oczywiście urlop trwa i dalej nie ograniczam się w "przyjemnościach" naszego życia, ale ze słońca już tak nie korzystam - ostatnio go brakuje na niebie, a jak już jest to i tak siedzę w domu.
Jak sprawa ma się u was? Może ktoś korzysta raz w czas z solarium w celu poprawy wyglądu skóry z ŁZS?
Pozdrawiam,
Łukasz
P.S. Gwarantuję wam, że jak przyjdą te gorsze dni to znowu forum zacznie żyć