Z łupieżem masz spokój bo właśnie pirytonian cynku dobrze sprawuje się na skórze głowy
Odstaw to mydło. Masz podrażnioną i wysuszoną skórę więc musisz zadbać o jej nawilżenie. Zniszczenie naturalnej flory na skórze pogłębia problem. Musisz zacząć stosować coś miejscowo nawilżającego żeby wspomóc skórę. I tutaj możesz wybrać krem z mocznikiem który intensywnie nawilża bardzo suchą skórę (np. Cerkoderm 15, koszt: ok. 16 zł / 75 ml)
Pieczenie skóry może być spowodowane tym, że: albo masz uczulenie na jakiś składnik Alantanu albo jest tak wysuszona i podrażniona, że przy kontakcie z kremem zaczyna piec. Musisz popróbować, na przykład, na jakimś małym miejscu na twarzy i obserwować co się będzie działo.
Jeżeli chodzi o mnie to tak:
- do przemywania twarzy stosuję jedynie płyn micelarny (chyba z Eveline ale to bez większego znaczenia), unikam kontaktu twarzy z wodą (no czasami się nie da, np. biorąc prysznic ale wtedy staram się żeby twarz zamoczyła się jak najmniej
) ze względu na późniejsze wysuszenie skóry. Również twarzy nie myję żadnym mydłem - znowu chodzi o wysuszenie.
- twarz smaruję Alantanem Plus w kremie - u mnie radzi sobie rewelacyjnie. Likwiduje plamki i łuszczenie. Może dlatego, że moja twarz jest nawet bez smarowania w całkiem dobrej kondycji w porównaniu do lat poprzednich.
- czasami (raz na trzy tygodnie przez parę dni) smaruję emulsją Seboderm - ale tutaj jedynie poprawia stan nawilżenia, plamy po nim nie znikają, łuszczenie likwiduje minimalnie.
_________________
Nie udzielam porad via prywatne wiadomości - pytania zadajemy na Forum.
Po pierwsze:
Regulamin Forum.
Po drugie:
FAQ Forum.
Po trzecie:
Pytaj - to nie boli.