Witam serdecznie, Jestem tu nowa, jeśli zaśmiecam powtarzającym sie wątkiem to z góry przepraszam. Mam problem z moim półrocznym synem, który od 4 miesięcy choruje na ŁZS. Ma sączące sie krostki na twarzy, ktore go swędzą najbardziej w nocy. Czy jest cos co w jakimś stopniu mu pomoże i złagodzi świąd i wysuszy krostki? Wypróbowałam juz naprawde duzo kremów i krople fenistil, nic nie pomaga. Stosujemy obecnie Tanno-Hermal lotio, jakie sa Wasze opinie na temat tego produktu?. Czy mogę odkazac buzie octeniseptem i smarować sudocremem?. Z góry dziękuje za odp i pozdrawiam. Marta Z.
|